"Zwiedzanie Lizbony i jej okolicy najlepiej zaplanować bazując na mapie i polecanych miejscach, które warte są zobaczenia.
Ciekawą alternatywą poza tramwajem, którym koniecznie trzeba odbyć przejażdżkę po wąskich uliczkach prawie zahaczając o okna i budynki, jest wycieczka statkiem. Wraz koleżanką wykupiłam rejs tzw. linią żółtą, z której można wysiadać w oznakowanych miejscach i udać się na zwiedzanie, a potem znów wsiąść i kontynuować jazdę, a wszystko w ramach jednego biletu za 20 euro. Podczas rejsu usłyszymy też parę słów o historii miasta, przepłyniemy pod majestatycznym mostem 25 kwietnia, zobaczymy z bliska pomnik Jezusa i fortecę Bellem oraz pomnik Odkrywców.”
– Asia Oleśków-Szłapka