"Niezwykłe miejsce w połowie należące do Litwy, a w połowie do Rosji.
Wąski prawie 100 km półwysep oddzielający Zalew Kuroński od Morza Bałtyckiego. Można dostać się na niego promem z Kłajpedy lub kursującymi w sezonie łodziami, a od strony lądu tylko przez terytorium Rosji. Dzika przyroda, zabytki architektury, często ludowej, nowoczesne muzea, liczne rzeźby np. na „Górze Czarownic”, liczne pamiątki po będących pod urokiem miejsca artystach i pisarzach. Ogromne ruchome wydmy (podobno największe w Europie), cisza, szum morza, bardzo czyste tereny (70% terenu zajmują lasy), osady rybackie – Juodkrantė i Nida oraz świeże ryby. Mierzeje można zwiedzić na rowerze. Tuż przy linii brzegowej, w lesie jest ścieżka rowerowa. Od 2000 r. mierzeja znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO.”
– Piotr z Poznania