"Rajska dolina na zachodnim wybrzeżu Chile.
Zawsze powtarzam, że najlepsze, co możesz zrobić będąc w Santiago, to wsiąść w autobus w stronę oceanu i za półtorej godziny znaleźć się w Valpo. To moje ulubione miasto w Chile i najbardziej kolorowe miejsce w jakim byłam. Z jednej strony sztuka, mural na muralu, prawdziwe dzieła, z drugiej bieda i sypiące się domy ułożone warstwami na wzgórzach. Kolorowy chaos. Mekka backpackerów. Portowe miasto kontrastów z niesamowitym klimatem.”
– Ania Cieślak